ďťż

Odkąd wyjechałaś

Świat eMki
obracam się w kręgu
starych nawyków

choć całowane szkło
oddaje ustom
tylko chłód
a poduszka obok
od miesięcy jest wypukła

zżyłem się z miastem
na naszych ceglanych twarzach
dopiero późną nocą
pojawiają się pęknięcia

przychodzę na peron
tory biegną
w jednym kierunku

znikanie
konsekwencja rozkwitu
któryś pociąg
przewozi jeszcze
nasze ostatnie oddechy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • angamoss.xlx.pl
  • Powered by WordPress, © Świat eMki