ďťż
Ĺwiat eMki
Policjanci z Żagania i Iłowej zlikwidowali plantację konopi indyjskiej, która znajdowała się w jednej z hal starej fabryki w Iłowej. Zabezpieczono ponad 3,5 tys. sadzonek. Z takie ilości dorosłych roślin można byłoby wyprodukować ok. 300 tys. działek marihuany o wartości ok. 6-6,5 mln złotych. Policjanci zatrzymali 3 mężczyzn, którzy zostali tymczasowo aresztowani.
15 października tego roku żagańscy i iłowscy policjanci przeprowadzili działania związane z likwidacją plantacji konopi indyjskiej, która usytuowana była w jednym z budynków starej fabryki w miejscowości Iłowa (powiat żagański). W dwóch halach znajdujących się na I i II piętrze budynku policjanci ujawnili 3762 sadzonki konopi indyjskiej w różnych fazach wzrostu. Dodatkowe 2 hale były już przygotowane do rozpoczęcia uprawy. Pomieszczenia, w których rosły Konopie były wyposażone w specjalną instalację oświetleniową, nawadniającą i wentylacyjną. Okna pomieszczeń były zasłonięte plandekami i na zewnątrz budynku nie było widać, że hale są specjalnie oświetlone. W budynku policjanci znaleźli również nawozy, ziemię i donice do uprawy roślin. Z takie ilości dorosłych roślin możliwe byłoby wyprodukowanie ok. 300 tys. działek marihuany o wartości czarnorynkowej około 6 – 6,5 mln złotych. W budynku, gdzie znajdowała się plantacja, policjanci zatrzymali dwóch obywateli Wietnamu w wieku 21 i 38 lat. Mężczyźni byli zamknięci w budynku od zewnątrz, i mieli urządzone pomieszczenie socjalne. Zatrzymanym Wietnamczykom policjanci przedstawili zarzut uprawy konopi indyjskich, która mogła dostarczyć znacznej ilości marihuany. W czasie prowadzonych działań policjanci zatrzymali również 52-letniego Wincentego S. - mieszkańca powiatu zielonogórskiego, któremu postawiono zarzut uprawy konopi indyjskich, która mogła dostarczyć znacznej ilości marihuany. Wszyscy trzej mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani. Za to przestępstwo ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. |
Podstrony
|