ďťż

spod przyćmionej żarówki

Świat eMki
mam tak czasem, siedzę w domu i czytam dramaty,
ale innych. przy swoim unoszę kurtynę przeganiając sen
- to sztuka na jednego aktora.
potem gram. mam współczesną maskę
i gdyby ktoś chciał całować, nie dotknąłby istoty rzeczy.

rzecz?
to znak na scenie, jak nawet jego brak.
obok mnie poduszki, żadnego ciała, za chwilę
uczelnia i same duchy.

moja sztuka nie jest klasyczna, ma miejsca
i już przeszło dwadzieścia lat. choć jak Medea
przyparta do muru odlatuję na smoku.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • angamoss.xlx.pl
  • Powered by WordPress, © Świat eMki