Åšwiat eMki
do³ki na policzkach
nie u¶miecha³y siê by³y akcentem po piê¶ciach podpieraj±cych samotno¶æ ³okcie wbite w stó³ chroni³y stygn±c± herbatê czasem wykonywa³a ruch w kierunku okna za którym zima soplami i dzwoneczkami sañ zmusza³a do ruchu d³oni± zbiera³a szron z parapetu nie taja³ |
Podstrony
|