*** (okna)

Åšwiat eMki
Nocy piêkna uwiê¼ w swych ramionach!
Przestañ pêdziæ faluj±c granatem!
Czy¿by¶ chcia³a - ciemno¶ci± natchniona -
uciec w nico¶æ przed ¶witu szkar³atem?

W±ska ¶cie¿ka czy droga szeroka -
nad ni± gwiazdy w gor±cym d¿d¿u mokn±.
Czy to nocna sprawi³a pomroka,
¿e za ciasne wydaj± siê okna?
¯e nie widaæ ju¿ nic za szybami
prócz ciemno¶ci, co czerni± a¿ boli;
bia³ych pasów, co w takt przed oczami
tañcz± taniec swój i¶cie chocholi?

I nadziei ju¿ nie ma, choæ by³a -
jakby mgie³ka spowi³a ¶wiat psotna...
Mo¿e ona to w³a¶nie sprawi³a,
¿e za ciasne wydaj± siê okna?

Forli' ( I )
4 pa¼dziernik 2006

skaranie boskie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • angamoss.xlx.pl
  • Powered by WordPress, © Åšwiat eMki