|
Ĺwiat eMki
Witam.
Mam mały problem z temperaturą silnika w moim 1.4. Wygląda to tak,że gdy silnik jest zimny(bardzo zimny---całą noc na mrozie:):) po przekręceniu zapłonu wskażnik temperatury powoli wychyla sie (zawsze) do 70* Po odpaleniu i stopniowym nagrzewaniu dochodzi (zawsze) do 100*. Mysle ze silnik nie nagrzewa sie do tej temperatury,nic na to nie wskazuje. Gdy odpiołem wtyczne od czujnika temperatury( wtyczka od której odchodzą 4 kable umiejscowiona w okolicach rór cieczy człodzącej przy silniku) wskażnik również wychyla sie na zimnym silniku do 70*, a na zapalonym motorze obroty po odpięciu troszke wzrastają i wskażnik pokazuje 90*. Nie wiem zabardzo jak sie za to zabrać, a chciałbym być pewny jaka temperature ma mój silniczek gdy wyjeżdzam w większą trase. Prosze o pomoc,może ktoś miał podobny przypadek. |
Podstrony
|