ďťż
Ĺwiat eMki
Pewien ptak codziennie chronił się
W suchych gałęziach drzewa, Stojącego pośród rozległego Pustynnego krajobrazu. Razu pewnego trąba powietrzna Wyrwała drzewo z korzeniami, I biedny ptak musiał przelecieć, co najmniej Sto mil, zanim znalazł sobie nowe schronienie. Dotarł wreszcie do lasu, gdzie drzewa Uginały się od owoców. Gdyby uschnięte drzewo ocalało, Nic nie skłoniłoby ptaka, by Poszybował w przestworza. Anthony de Mello SJ: "Minuta Mądrości" |
Podstrony
|