Ĺšwiat eMki
umarłam...
a nikt nawet po mnie nie zapłakał ostatnia posługa... włożyli martwe ciało w drewnian± trumnę przykryli wiekiem... wykopali dołek postawili trumnę przysypali piachem o moim istnieniu przypomina jedynie lichy krzyżyk z nazwiskiem... zniknęłam bezpowrotnie na moim kopczyku zarosło zielskiem nikt go nie oczy¶ci... nikt nie zapali ¶wieczki... nikt nawet nie wspomni... bo przecież nie warto... |
Podstrony
|