|
Ĺwiat eMki
Witajcie
Cześć wszystkim ! pisze bo chce sie z wami podzielić naszą radością, związaną z naszym ostatnim przedsiemwzięciem, tj. z balem karnawałowym. Impreza była przednia, wszystko sie udało. Goście dopisali (ok.130 osób)- a tak sie obawialiśmy czy to wogóle dojdzie do skutku. Oprócz świetnego zespołu (to ten który będzie u Milenki i Jarka na weselu) smacznej kuchni, był oczywiście program artystyczny, który przygotowaliśmy. Nie zawiódł nas na szczęście kabaret z Zakrzewa, zaprosiliśmy też wodzirejów. Niektórzy goście ubawili sie do łez, dużo osób dziekowało nam za zorganizowanie takiej imprezy. To miłe- warto było się trudzić Przed chwilą odczytałam tą wiadomość na Naszej Klasie,a pochodzi ona z Białobrzeg Radomskich.Jest tam dwa kręgi Ruchu Swiatło Zycie ,zorganizowali pierwszy Bal bezalkoholowy ,a kabaret został zaproszony z mojej parafii.Wazne są takie imprezy ,mozna pokazać jak swietnie mozna bawić się bez alkoholu i dawać temu swiadectwo.Ja tez pochwalę się, bo byłam w Karnawale na zabawie z moim męzem .Zabawę organizowała Odnowa w Duchu Swiętym na Ealing.Kolezanka dowiedziała się i skrzykneła cały nasz krąg Teams na nią.Jak się okazało ,to z szesciu par jakie miały przyjśc przyszłam ja z męzem i nasza kolezanka sama.Chwilę wachaliśmy się z męzem czy zostać, była sama prawie młodzież i nasza kolezanka wycofała sie do wyjscia do domu.Ale my jednak zostaliśmy.Bawiliśmy sie swietnie,po prostu byliśmy skoncentrowani tylko na sobie ,czułam się młodo i radośnie jak zresztą i mój mąż.Czułam ze takie wyjścia są nam potrzebne ,zeby budować jedność małzenską.Mąz dał nawet propozycję, zebyśmy poszli na naukę tańca towarzyskiego.Może tez dlatego nie było problemu ,wyciągnąć go(z przed telewizora) na koncert Hani ,gdzie tez dobrze się bawił. |
Podstrony
|