ďťż
Ĺwiat eMki
Jabłka świecą na drzewach jak węgle w popiele,
wiatrak pęka ze śmiechu i powietrze miele. Jak na fryzie klasycznym dziewczyny dostojne z różowymi żądzami mężną wiodą wojnę. Już kasztan się osypał i ochłodły ranki: o, młody przyjacielu, poszukaj kochanki z małym domkiem, ogródkiem, sennym fortepianem, która by włosy twoje czesała nad ranem, z którą byś po śniadaniu czytał Mickiewicza – niech będzie silna w ręku, a piękna z oblicza, jak jesień zamyślona, jak jesień śmiertelna i jako jabłka owe cierpka i wesoła. |
Podstrony
|