ďťż

Kanty życia

Świat eMki
Gdy świt odtwarza kolejne xero,
pachnące miętą porannej pasty,
lustro ma znowu przegrany uśmiech,
dzień się gramoli szary, kanciasty.

Rdzę codzienności pozdrapuj z życia,
barwy mu odśwież pędzlem uporu,
przyzwyczajeniom pozdejmuj swetry,
do uczuć dodaj trochę kolorów.

Niech zapulsują, zatętnią w skroniach,
myśli szalone wyjmą spod klosza,
z jutrem pobiegną na „małą czarną”,
próżne nadzieje wrzucą do kosza.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • angamoss.xlx.pl
  • Powered by WordPress, © Świat eMki