ďťż

Pozwól zagoić się ranie - DDA VI

Świat eMki
Pozwól zagoić się ranie

Wiele Dorosłych Dzieci Alkoholików przez lata boryka się na przykład z depresją czy lękami, myśląc: "Coś ze mną jest nie tak"

Marzenna Kucińska

Czasem lektura artykułu o Dorosłych Dzieciach Alkoholików lub film w telewizji może kogoś skłonić do odkrycia, że jest DDA. Gdy oglądamy historię skrzywdzonego dziecka albo czytamy o tym, co dzieje się w rodzinie alkoholowej, łatwiej nam dostrzec, że doświadczaliśmy czegoś podobnego.

Pierwszy krok do zmiany to uświadomienie sobie, kim jestem i w jaki sposób sytuacja rodzinna związana z nadużywaniem alkoholu przez rodzica wpłynęła na moje życie. Wiele Dorosłych Dzieci Alkoholików przez lata boryka się na przykład z depresją czy lękami, myśląc: "Coś ze mną jest nie tak" - i nie widzą związku tych stanów z nadużywaniem alkoholu przez bliską osobę, kiedy byli dziećmi. Póki tak się dzieje, zmiana jest trudna.

Czasem lektura artykułu o Dorosłych Dzieciach Alkoholików lub film w telewizji może kogoś skłonić do odkrycia, że jest DDA. Gdy oglądamy historię skrzywdzonego dziecka albo czytamy o tym, co dzieje się w rodzinie alkoholowej, łatwiej nam dostrzec, że doświadczaliśmy czegoś podobnego. Ci, którzy zaczynają identyfikować siebie jako DDA, dostrzegają nadzieję na to, że możliwa jest zmiana ich samopoczucia i sposobu życia.

Zanim jednak przystąpimy do zmiany, potrzebujemy rozeznać się, ile wysiłku kosztować nas będzie zmiana i czy warta jest tego wysiłku. Niektórzy odkrywają, że choć są DDA, wcale nie chcą się zmieniać, ponieważ żyje im się całkiem dobrze. Inni są zadziwieni bólem pojawiającym się w nich, gdy tylko zaczynają rozmawiać o swoich dawnych relacjach z rodzicami.

Jeśli w wyniku lektury lub rozmów o DDA zaczynasz myśleć: "To możliwe, abym czuł się radosny, abym czuł się dobrze z ludźmi, żebym założył rodzinę i cieszył się z bycia z moimi bliskimi, żebym czuł wewnętrzny spokój i pewność siebie" - to znaczy, że rozpoczynasz swój wewnętrzny proces zmiany.

Do prowadzonych przeze mnie grup terapeutycznych trafiają zwykle osoby w tej fazie: już świadome bycia DDA, z nadzieją na zmianę. Często jeszcze nie do końca wiedzą, co chcą zmienić, i dlatego we wstępnym etapie terapii ważne jest pogłębienie zrozumienia, w jaki sposób konkretne doświadczenia z przeszłości wpłynęły na ich przekonania, zachowania i sposoby radzenia sobie z życiem i ludźmi. Przydatne są tutaj różne formy pogłębionej psychoedukacji, pozwalające zrozumieć, jak funkcjonowała nasza rodzina, gdy byliśmy dziećmi, i jak to wpłynęło na nasz rozwój oraz to, kim jesteśmy dziś.

Ważne są również nowe pozytywne doświadczenia związane z ludźmi. Grupa pozwala poczuć się podobnym do innych, zrozumianym, wysłuchanym, zaakceptowanym. Te doświadczenia najłatwiej zdobyć w grupie terapeutycznej, choć podobną rolę może odegrać grupa samopomocowa. W grupie osoby uczą się takiego bycia razem, które służy ich rozwojowi. Spełnia to rolę treningu umiejętności interpersonalnych, których nabywanie jest możliwe, gdy przebywamy w grupie o jasnych i zdrowych regułach, dającej wsparcie, akceptującej odmienność i potrzeby uczestników. W takiej grupie łatwo o otwartość i pojawianie się silnych uczuć związanych z trudnymi wspomnieniami czy wydarzeniami z życia. Ważne jest nie tylko ich przypomnienie i zwierzenie się z nich innym ludziom, ale także zmiana sposobu, w jaki wydarzenie zapisało się w nas. Często nasze wspomnienie jest źródłem trudnych emocji, niezagojoną raną. Terapia ma pozwolić jej zagoić się tak, by nie wpływała już na nasze codzienne życie. Na tym etapie ważne jest znalezienie nowych rozwiązań dla tych sytuacji i relacji, z którymi sobie nie radziliśmy (lub radziliśmy sobie w sposób, który nam samym się nie podobał), adekwatnych do naszego wieku, poziomu naszego rozwoju i możliwości.

Istotą tej fazy psychoterapii DDA jest zmiana obrazu siebie zmierzająca w kierunku bardziej realnego i pozytywnego postrzegania własnej osoby - jako bardziej dorosłej, niezależnej, posiadającej znacznie więcej zasobów niż w okresie dzieciństwa. Trzeba skoncentrować się na tych doświadczeniach z przeszłości, które utrudniają lub uniemożliwiają korzystanie z aktualnego potencjału. Zmianie ulegają schematy myślenia i przeżywania. Wśród osób, które już założyły własne rodziny, wzrasta także świadomość tego, jak dotychczasowe zachowania i uwikłanie w rodzinę pierwotną wpływa na ich bliskich. Pojawia się poczucie, że mogą zmienić siebie i swoje życie. Wzrasta też świadomość tego, co konkretnie chcą zmienić.

Przychodzi czas na planowanie i przeprowadzanie realnych, drobnych zmian w życiu. Zaczynamy od drobnych zmian, ponieważ jest to dobry sposób, aby przekonać się, na ile wymyślona przez nas zmiana sprawdzi się w rzeczywistości. Jeśli się sprawdzi - to wykonujemy kolejne kroki. Jeśli nie - musimy zweryfikować swoje plany. Rolą terapeuty i grupy na tym etapie pracy jest wspieranie osobistych planów poszczególnych uczestników. Optymalne interwencje służą nagradzaniu zmian, które się udały, wnikliwej analizie trudności i zaplanowaniu nowej zmiany tam, gdzie poprzednia się nie powiodła.

Osiągnięcie stabilnej zmiany osobistej, co wynika z badań i obserwacji klinicznych, trwa około 2 lata. Czas pracy grupy psychoterapeutycznej to zwykle okres od 6 do 12 miesięcy. Oznacza to, że w tym czasie możliwe jest przeprowadzenie zmiany wewnętrznej, czyli uświadomienie sobie, co potrzebujemy zmienić, jak możemy to zrobić, i rozpoczęcie planowania zmiany, na której nam zależy. Od tego, na ile głęboko uda się przeprowadzić ten etap zmiany, zależą dalsze efekty terapii. Bezpośrednio po terapii uczestnicy wprowadzają drobne zmiany. Potem decydują się na kolejne. Zwykle rok lub dwa po terapii pojawiają się sygnały wskazujące na zmianę nastawienia do świata, do życia i do siebie.

Z badań, które prowadzimy, sprawdzając efekty psychoterapii w ośrodku, wynika, że osoby po terapii obserwują u siebie pozytywne zmiany w wielu obszarach. Przede wszystkim zmienia się ich postrzeganie siebie w relacjach z innymi: czują się pewniejsi, spokojniejsi, bardziej świadomi swojej wartości i swoich kompetencji. Jest to związane ze wzrostem poczucia emocjonalnej stabilności, które osoby te czasem opisują jako wewnętrzny spokój. Zaczynają częściej mówić o sobie pozytywnie i z dbałością odnosić się do siebie. Po terapii zwiększa się u nich również gotowość do wzięcia odpowiedzialności za swoje życie i poczucie, że mogą żyć tak, jak potrzebują i jak chcą. Oznacza to zwykle istotne zmiany życiowe, na przykład ograniczenie relacji z tymi, którzy krzywdzą, zbliżenie się do osób, które wspierają, zakładanie stałych związków, a także inne "inwestycje" osobiste.

DDA po terapii doceniają swoją umiejętność dystansowania się od wielu spraw, również od swoich słabości. Dobrze czują się także ze swoją gotowością do wprowadzania zmian w życiu - napełnia ich to energią i entuzjazmem. Czerpią zadowolenie ze wspierających kontaktów z innymi - inaczej niż na początku, kiedy poszukiwanie pomocy u innych postrzegali jako coś negatywnego. DDA po terapii częściej też czują, że radzą sobie ze swoimi emocjami. Istotnie zmniejszają się występujące u nich wcześniej objawy psychopatologiczne. Wzrasta zaś poczucie, że są w stanie dobrze radzić sobie w życiu i mają siły, aby to robić - aby żyć szczęśliwie.

Marzenna Kucińska
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • angamoss.xlx.pl
  • Powered by WordPress, © Świat eMki