ďťż
Ĺwiat eMki
Psalm 22
Męka Sprawiedliwego i wysłuchanie Jego prośby Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił? Daleko jesteś, mój Wybawco, od mych próśb i wołania. Boże mój, wołam we dnie, lecz nie odpowiadasz, wołam i nocą, lecz nie znajduję spokoju. A przecież Ty mieszkasz w świątyni, Chwało Izraela. W Tobie nasi ojcowie ufność pokładali, zaufali Ci, a Tyś ich uwolnił. Do Ciebie wołali i zostali zbawieni, ufali Tobie i nie zaznali wstydu. Ja zaś jestem robak, a nie człowiek, pośmiewisko dla ludzi i wzgarda pospólstwa. Szydzą ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą, wykrzywiają wargi i potrząsają głowami. "Zaufał Panu, niech go Pan wyzwoli, niech go ocali, jeśli go miłuje". To Ty mnie wydobyłeś z łona matki, Tyś mnie przy jej piersi uczynił bezpiecznym. Tobie od urodzenia zostałem oddany, od wyjścia z łona matki jesteś moim Bogiem. Nie stój z dala ode mnie, bo klęska jest blisko i nie ma nikogo, kto by mi dopomógł. |
Podstrony
|