Åšwiat eMki
Tu i teraz
…zostawcie umar³ym grzebanie swoich zmar³ych… (Mt.8.22) ¯ycie p³ynie jak zawsze swym odwiecznym rytmem - jedni szczerze kochaj±, inni ton± w z³o¶ci – malarz uczuæ na twarzach rumieñcami go¶ci. S³oñce jako¶ nie zgas³o i przyroda kwitnie. ¯ycie jak przed wiekami toczy wartki strumieñ, pêdz± niebem komety, p³on± meteory, gra weselna muzyka i tañcz± chocho³y. Tylko kamieñ zmursza³y mowê ³ez zrozumie. Wiêc zostawmy umar³ym… Niech dzi¶ wczoraj leczy. Nawet, gdy pochylona w zadumaniu g³owa, patrz± na przedstawienie a nie widz± rzeczy! Wiêc zostawmy umar³ym… Im siê to spodoba. Wieczór ¶piewem s³owika ¿a³obnikom przeczy. Widaæ st±d do wieczno¶ci do¶æ daleka droga… Brescia (IT) 19 kwiecieñ 2010 skaranie boskie |
Podstrony
|