Ĺšwiat eMki
zaskoczyło mnie lato
orszak milcz±cy znikaj± tancerze za ciemnym wzgórzem z chmur próbuję wyczytać receptę na fałsz w tych oczach zamkniętych na bezużyteczny mrok w który spogl±dały i z drzew dzi¶ cichszych zastygłych jak katedry na obrazach holenderskich mistrzów z dalek± panoram± cuchn±cych kanałów rozmowa narasta jak w¶ród podróżnych gdy poci±g zbyt długo stoi pomiędzy stacjami w pamięć zapada zapachem dzikiego tymianku i ¶miechu w ogrodzie gdyby tak było można naci±ć ten obraz ostrym jak skalpel spojrzeniem może w końcu się otworzy jak dłonie siwego rabina by się spełniło |
Podstrony
|